Patrząc wstecz na rok 2012 – niezwykle niezapomniany rok!

Tylko 3 dni do Bożego Narodzenia? Co? To nie może być! Nie ma metody, w której w tym roku praktycznie się skończyło… dokąd poszło 12 miesięcy? Czy to nie tylko wczoraj, że oczyszczaliśmy nasze ciała, a także umysły w aśramie w Indiach? Czy nie świętowaliśmy Boże Narodzenie z herbatą Chai, a także pizzę Domino w Jaipur? O nie, czekaj, to był cały rok temu. Zakładam czas naprawdę lata, gdy dobrze się bawisz!

Siedząc tutaj w naszym chińskim domu, gdy zbliża się nowy rok, czułem, że trzeba pokazać kilka naszych najmilszych wspomnień z 2012 roku.

Kiedy wierzymy w ostatnim roku, to trochę rozmycie. W 2011 r. Wchodzi do 2012 roku, a także nie pamiętamy, gdzie byliśmy tak samo, jak kiedy. Odkrywamy, że często patrząc na siebie w nadziei, że drugi będzie miał odpowiedzi! Czas uporządkować nasze myśli (i daty). Oto podsumowanie naszego legendarnego roku.

2012 zaczął się idealnie. Byliśmy w Rishikesh w Indiach w aśramie jogi, a także medytacji. Odliczaliśmy do Nowego Roku, siedząc przy medytacji rzeki Holy Ganges, a także wierząc o to, co chcielibyśmy zobaczyć w naszym życiu przez następne 12 miesięcy. To było z pewnością najbardziej oswojone wydarzenie sylwestrowe, jakie kiedykolwiek mieliśmy! Jednak nigdy nie zapomniemy.

Ceremonia Aarti nad brzegiem rzeki Ganges. Rishikesh, Indie. Pełnianie części ceremonii Aarti. Rishikesh, Indie. Śliczna rzeka Ganges. Rishikesh, Indie.
Zanim to zrozumieliśmy, nasze 5 tygodni w Indiach dobiegło końca, a także poleciał do Yangon w stanie Myanmar 22 stycznia 2012 r. Wybierając, czy podróż do Myanmaru z powodu problemów politycznych było czymś, co rozważaliśmy dla raczej podczas gdy. Po przeprowadzeniu badań, a także uświadomienia sobie, że wiele sankcji zostało zniesionych przeciwko Myanmarowi, a także że rzeczy zmierzały w pozytywnym kierunku dla ludzi, zarezerwowaliśmy lot do Yangon… i nie żałowaliśmy jednej minuty . Żlicz z piszczonymi wioskami, oglądanie odwiecznych technik połowowych, popijanie czerwonego wina w jednym z niewielu winnic w SE Asia, mentor angielski w wiejskiej wiosce, a także jazda na rowerze ze starożytnymi ruinami, to tylko niektóre z naszych wspomnień z tego niesamowitego kraju.

My z wioską młodzież uczyliśmy angielskiego. Wioska Naloy, Myanmar.

Za 3 tygodnie zachwyciliśmy się w Myanmarze, zanim udaliśmy się na wschód do sąsiedniego kraju Tajlandii. To może nie być jedno szczególne wspomnienie, jednak 1 cudowny miesiąc spędzony na spektakularnej wyspie Koh Phangan to czas w naszym życiu, który będziemy pielęgnować. Odkryj, zrelaksuj się, pływaj, jedz i powtarzaj. Ach, wielkie życie!

Ciesząc się dniem w słońcu na Leeli Beach, Koh Phangan, Tajlandia.
Po spędzaniu czasu przez miesiąc doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas, aby przenieść się do następnego tropikalnego raju. Wsiedliśmy do samolotu 15 marca 2012 r., A także pokazaliśmy w Manili. Występowanie 2,5 tygodnia ulewnych ulew na Filipinach nie było dokładnie tym, co mieliśmy na myśli, kiedy zarezerwowaliśmy lot na ten archipelag. Jednak kiedy niebo się oczyściło, zachwycaliśmy się w 3 tygodnie czystego niebieskiego nieba, a także słońca. Nigdy nie pamiętamy, aby zostali wysadzeni na nieskazitelną, zaciszną wyspę na 30 godzin. Kemping na plaży pod gwiazdami, budując ognisko, a także ciesząc się zachodem słońca. To była idealna wycieczka!

Nie biedna wyspa, na której można spędzić noc, hej? Opuszczona plaża w pobliżu El Nido na Filipinach.
23 kwietnia, po praktycznie 6 tygodniach podróży z Filipinami, byliśmy jeszcze jednym lotem. Udaliśmy się do współczesnego miasta Hongkongu, miejsca, o którym zawsze słyszymy; Niezależnie od tego, czy chodzi o filmy, książki, czy od innych ludzi. W jakiś sposób nigdy tu nie byliśmy tak dobrze, jak kiedy przelecialiśmy nad miastem, a także widzieliśmy wszystkie światła z samolotu, zrozumieliśmy, że to będzie doskonała wizyta! Zachoraj, a także zgiełk współczesnej metropolii zmieszany ze starożytnymi klasztorami, a także świątyniami, musisz uwierzyć.

Największy siedzący brązowy Budda na świecie. Wyspa Lantau, Hongkong. Zajęte miasto Hongkongu.
Pojechaliśmy do Chin pociągiem z Hongkongu 29 kwietnia. Zachwycaliśmy się w naszych 3 tygodniach spędzonych na tym, co skończyło się naszym nowym domem. Najważniejszym wydarzeniem musi być podziwianie doskonałej ściany Chin. Najlepiej było wtedy, jak to zdaliśmy sobie sprawę, jak dokładnie nie ma formy w tak krótkim czasie! Wędrówka tak samo, jak ściana była z pewnością wyczerpująca, ale absolutnie tego warta.

Zrobiliśmy to! Na doskonałej ścianie Chin.

Spędziliśmy jeszcze kilka dni w Hongkongu przed wejściem do samolotu 23 maja 2012 r.L, podobnie jak w naszej metodzie z powrotem do Kanady, aby zobaczyć (i rozpieszczać się) naszych dobrych przyjaciół i rodzin. Jest coś w domu, co sprawia, że ​​zmęczony podróżnik czuje się wypoczęty, a także przygotowany na następną przygodę!

Nick Golfing Back House w uroczej Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie.

Po odmłodzącym miesiącu w Kanadzie najechaliśmy jeszcze jeden samolot do Hongkongu… a potem na Chiny. Druga połowa 2012 roku została dla nas wydana (głównie) w jednym miejscu… do czego raczej nie jesteśmy wykorzystywani! Mieszkamy, a także pracujemy w Yangzhou w Chinach, a także oprócz niektórych bocznych podróży do Hongkongu, Szanghaju, a także Suzhou, zatrzymaliśmy się. Mentor angielski dla stażystów w wieku 3-13 lat, ulepszanie naszej strony internetowej, nawiązywanie przyjaciół regionalnych, spędzanie czasu ze społecznością emigrantów, odkrywanie, że mówienie po chińsku i sprawdzanie naszego nowego domu było dość surrealistyczne. Lubimy naszych uczniów, nasz sposób życia, a także nasze nowe wysiłki tutaj w Chinach!

Przeprowadzka do naszego nowego domu w Yangzhou w Chinach.

Nasz nowy sposób transportu! Rowe w Yangzhou, Chiny.
Więc masz to, 2012 w skrócie. To był wyjątkowo legendarny rok, a także pozostało 8 dni, kto rozumie, co jeszcze może się stać?! Zarówno dorastaliśmy, zmienialiśmy się tak bardzo razem w ciągu ostatnich 12 miesięcy, jak i rozumiemy, że 2013 z pewnością nie będzie krótki. Oto zdrowy, wesoły i zamożny Nowy Rok!

Polub ten post? Przypiąć!

Oświadczenie: Kozy w drodze jest partnerem Amazon, a także podmiot stowarzyszony dla niektórych innych sprzedawców detalicznych. Oznacza to, że tworzymy prowizje, jeśli klikniesz linki na naszym blogu, a także kupisz od tych sprzedawców.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Posts